Pasja toruńska
Późnogotyckie dzieło przedstawiające dwadzieścia dwie sceny Pasji Chrystusa to jeden z najcenniejszych zabytków malarstwa sakralnego. Obecnie znajduje się w Kościele św. Jakuba w Toruniu.
REKLAMA
Obraz przedstawia dwadzieścia dwie sceny pasyjne: Wjazd Jezusa do Jerozolimy, Ostatnią Wieczerzę, Modlitwę w Ogrójcu, Pojmanie, Chrystusa przed Annaszem, Chrystusa przed Kajfaszem, Chrystusa przed Herodem, Samobójstwo Judasza, Piłata umywającego ręce, Biczowanie, Cierniem Koronowanie, Niesienie Krzyża, Grę w kości o szatę Chrystusa, Ukrzyżowanie Jezusa Chrystusa, Złożenie do Grobu, Zstąpienie do Otchłani, Zmartwychwstanie, Noli me tangere, Wędrówkę do Emaus, Objawienie się Chrystusa apostołom, Zwątpienie św. Tomasza oraz Wniebowstąpienie. Epizody te nie zostały jednak na obrazie zaprezentowane w sposób chronologiczny, a dodatkowo przeplatane są scenami rodzajowymi, ukazującymi życie ludzi w średniowieczu.
Pasja toruńska to dzieło stworzone pod koniec piętnastego wieku przez nieznanego artystę pochodzącego prawdopodobnie z Pomorza. Dostępne źródła pozwalają przypuszczać, że jego zleceniodawcą byli dominikanie z klasztoru przy Kościele św. Mikołaja w Toruniu. Po tym jak kościół został w XIX wieku rozebrany, znajdujące się w nim dzieła sztuki przeniesiono do kościoła św. Jakuba w Toruniu, gdzie znajdują się do dziś.
Fragment obrazu zostanie zamieszczony w tle tegorocznych życzeń wielkanocnych marszałka Piotra Całbeckiego i przewodniczącej sejmiku Elżbiety Piniewskiej.
Pasja toruńska to dzieło stworzone pod koniec piętnastego wieku przez nieznanego artystę pochodzącego prawdopodobnie z Pomorza. Dostępne źródła pozwalają przypuszczać, że jego zleceniodawcą byli dominikanie z klasztoru przy Kościele św. Mikołaja w Toruniu. Po tym jak kościół został w XIX wieku rozebrany, znajdujące się w nim dzieła sztuki przeniesiono do kościoła św. Jakuba w Toruniu, gdzie znajdują się do dziś.
Fragment obrazu zostanie zamieszczony w tle tegorocznych życzeń wielkanocnych marszałka Piotra Całbeckiego i przewodniczącej sejmiku Elżbiety Piniewskiej.
PRZECZYTAJ JESZCZE